Audycja 22/03/13: „Planowany chaos na Cyprze cz.2”
…czyli jak wyjść z kryzysu.
W drugiej części odpowiedzi na pytanie „jak wyjść z kryzysu?” – bardzo proste recepty jednak wymagające zmierzenia się z całym systemem, a nie tylko z samym sobą. Niektórym się udaje bez żadnych problemów, jak np. bankom czasu, czy wirtualnym walutom np. Bitcoin. Inni mają większe problemy jak baron von NotHaus, ale przynajmniej został milionerem (to on po 2000 roku emitował srebrne i złote Liberty $).
Audycja zeszła też na tematy mniej istotne jak wywożenie śmieci, ale i tak myślę, że warto się i z nimi zapoznać.
Dyskusja ze słuchaczami nie napawa optymizmem, gdyż większość z Was boi się nawet o pozasystemowych wyjściach z kryzysu pomyśleć. Na prawdę, system jest jak domek z kart, wystarczy kilka tysięcy Polek i Polaków, aktywnie działających ze sobą aby wyciągnąć kilka kart i z nich budować nową rzeczywistość. Jedyny problem, że musicie to wiedzieć…
>>> Tutaj pobierz plik audycji 22.03.2013 <<<
- „Tajniki Bankowości”, Murray Rothbard
- „Złoto, banki, ludzie – krótka historia pieniądza”, Murray Rothbard
- „Wojna o pieniądz”, Hongbing Song
- „Pieniądz wolny od inflacji i odsetek”, Margrit Kennedy
- „Sacred economy”, Charles Eisenstein
Bibliografia:
- 1 mit: Korporacje płacą podatki! Niestety tylko ludzie mogą płacić podatki. ;( Proszę nie dyskutujcie ze mną, tutaj z pomocą przychodzi mi noblista, Milton Friedman (uff, nie jestem jedyny normalny na tym padole 😉 )
- 2 mit: Mit zbitej szyby, czyli dzięki wojnie pobudzimy gospodarkę i będzie się nam żyło lepiej i dostatniej. Ech brak słów ode mnie: zobaczcie filmik
- 3 mit: Drukowanie pieniędzy polepsza życie. Tutaj znana kreskówka – jak jej nie zrozumiesz brak mi słów, puść lepiej ten fragment swojemu dziecku i poproś dzieciaka o wytłumaczenie
3 mity ekonomiczne, świadczące o braku logiki ich wyznawców:
- Jeszcze władze PRL-bis ich nie opodatkowały, a emitują własną walutę i to w Polsce! Banki Czasu
- Wirtualne waluty niezależne od państwa i inflacji! Bitcoin oraz
- Bądźcie jak baron von NotHausa: O walce ze złotem w USA
- Waluta miejska w Bristolu: Bristolski funt
- Nowe Państwo Niemieckie i waluta engel: W Niemczech zgodnie z prawem powstało nowe państwo!
Przydatne linki:
- outro: Max Waves – Distant (feat Pixieguts)
- podkłady: softspace
- Hypnotix – Reasoning
darmowy mason
26 marca, 2013 at 12:33 am
tak teraz przesłuchuję Teoryję na trzeźwo (w srodku nocy gorzej się mysli…)
Najpierw mówisz, żeby bić np złote albo lepiej srebrne monety… A potem mówisz że w złoto etc inwestować nie warto, bo kiedy ludzie mogą zmienić zdanie na jego temat (po kilku tysiącach lat uwielbiania złota… co ofc jest możliwe)…
Potem chwalisz bitkojny (które są całkiem fajnym wynalazkiem) ale zapominasz o tym że ludzie moga je za X lat uznać za bezwartosciowy i nieistniejący fizycznie ciąg zer i jedynek… Także argumet ze zloto przestanie byc uznawane jest słaby, bo wszystko moze spotkac taki los…
Potem mówisz, że warto wymyslic własną walutę by na niej zarobić, bo gdy wyjdziemy z kicia to będzie się wietnie życ przez kilkadziesiąt lat za te kilka przytulonych milionów… To kusząca idea… W czymże jednak trzymać te miliony? Fiat money coraz bardziej szmacieje (historia polski wskazuje że co 30 lat jest u nas wymiana pieniędzy i że co 30 lat stają się one bezwartosciowe…), naturalną odpowiedzią jak dla mnie jest więc złoto srebro etc… Ty ofc móisz że w czasie wojny za monetę ze złota worek kartofli, co jest prawdą bo za 5 rubli włanie worek kartofili bądź skrzynkę jabłek można było kupić…(choc te kilka rubli kosztował wczesiej miesiac pracy robotnika, albo nocleg w luksusowym hotelu)… Z tym że te 5 rubli jest dzi warte kilkaset złotych i można za nie kupić podobne rzeczy jak w czasach gdy były obowiazującą walutą… Kto kto przed wojną skitrał dajmy na to 20 rubli w papierkach dzis jest spłukanym leszczem, a kto miał te 20 rubli w złotych monetach dzis może kupić jedzenia na kilka miesięcy… Gdybym więc miał postawić np kilkadziesiąt tysięcy (nie mam tyle i zakłądając ze miałbym juz jakąs nieruchomosć) np. na 5 lat wybrałbym złoto/srebro, następnie bitcoiny a na szarym końcu fiat money. Z kolei na kilkadziesiąt lat wybrałbym już tylko metale szlachetne. Fiat money i bitkojny spusciłbym w niepamięć. Spytasz gdzie przechować złoto… Otóż wartą ponad 5 tysięcy zlotycyh zmiescisz na takiej samej powierzchni jak pięciozłotówka czyli nawet w dupie możesz ją skitrać…To włanie zaleta złota: mogę zmiecić duze oszczędnosci na małej objętosci….
Oczywicie zloto/srebro to jedna z wielu opcji – bo najważniejsza jest DECENTRALIZACJA!!!
W audycji przydałyby się następujące porady:
> zamiast trzymać oszczędnosci w banku, wypłać je i schowaj do skarpety / kup metale szlachetne najlepiej w formie monet bulionowych / kup sobie działkę / zrób cokolwiek.
> jeli juz potrzebujesz bankowosci (do zrobienia/otrzymania przelewu) załóż konto najlepiej darmowe lub z najniższymi opłątami w małym banku (banki spółdzielcze, SKOKi, bank pocztowy, ewentualnie jakis „normalny” bank ale wtedy tylko gdy za darmo)
> robiąc zakupy: PŁAĆ GOTÓWKĄ!!! (przez internet płać bitkojnem, zwykłem przelewem, ewentualnie anonimowe karty przedpłacone
> naucz się jakie REALNEJ umiejętnosci: posadź roslinke, zrób przetwory np dżem koncentrat pomidorowy własnej roboty, skonstruuj cos, naprawia cos etc, bo po zmianie paradygmatu wiele obecnie „prestiżowych” zawodów zniknie jako zupełnie niepotrzebne ludziom do życia
> bojkotuj korporacyjny syf (to scierwo bez którego lżej)
Mimo wszystko, SWIETNA AUDYCJA, jedna z lepszych w tym roku. Więcej takich 🙂 (może jednak warto przeprosić się ze złotem? ;))
Claude mOnet
26 marca, 2013 at 10:18 am
@darmowy mason
Ja nie chciałem nikomu nic doradzać, bo nie znam się na inwestycjach. Audycja miała mieć charakter informacyjny, co robić, aby najlepiej walczyć z systemem oraz w co najlepiej inwestować, aby nie wspomagać NWO i globalistów.
Co do złota to jest wielka różnica czy użyjemy go jako spekulację skarpetową (kupno monet, czy sztabek), czy też wytworzymy z niego pieniądze do wymiany. W 2 wypadku nie przestanie być dużo warte gdyż to, że jest pieniądzem czyni go warte więcej niż jest standardowo. Poza tym cena złota nie spadnie do 0 nigdy. Jest to metal rzadki, i jednak wykorzystywany w przemyśle oraz jubilerstwie. Czyli reasumując chodziło mi, że na kupnie złota (hipotetycznie) można stracić – a o tym nikt nie wspomina!
Planuję zrobić audycję z gościem, który zna się na inwestowaniu i chciałby w tego typu audycji wystąpić. Wtedy będzie o inwestycjach na poważnie. Zobaczymy…
teras
30 marca, 2013 at 7:57 am
Jak wybijemy 10 tys. szyb, to szklarz zostanie bogaczem, a reszta będzie na niego pracować
teras
30 marca, 2013 at 8:20 am
W temacie śmieci – słuchacz z USA nie ma racji. Generalnie nowa ustawa prowadzi do monopolizacji. I jest to de facto podatek od śmieci. Nie wykluczam, że są pojedyncze przypadki że ktoś skorzysta na nowy systemie. Tylko dziwne, że mówi o tym ktoś kto nie mieszka w swoim domu.
Bo teraz podpisuje się umowę na pojemność i częstotliwość wywożenie śmieci. I za to się płaci. Ale można takiej umowy w ogóle nie mieć. To jest sprawa właściciela.
Po nowemu opłata za śmieci będzie miała formę podatku, obowiązkowego dla wszystkich. I nie można się od tego wykręcić. Więc jest to typowy podatek.
teras
30 marca, 2013 at 8:25 am
Korporacje nie płacą podatków. Korporacje tylko mogą pośredniczyć w przekazywaniu podatków do Urzędu Skarbowego. Jak korporacja płaci podatek, to dolicza go do ceny swojego produktu i tak naprawdę podatek zapłaci ten kto kupi produkt.
Podatki płaci zawsze człowiek – albo ten który kupuje towar lub ten który jest właścicielem firmy.